Od 8 miesięcy żyję bez telewizora. W sumie wcale nie dlatego, że taką podjęłam decyzję. Powód jest znacznie bardziej prozaiczny - urządzając mieszkanie wyczerpaliśmy budżet do zera. Nie udało się... czytaj dalej →
Zazwyczaj jest całkowite szaleństwo. Milion obowiązków, które na siebie nabrałam (no bo jak to - ja nie dam rady?), szukanie prezentów w pośpiechu, maraton po lekarzach, bo wszystkie wizyty kontrolne... czytaj dalej →
Nie da się go uniknąć i w umiarkowanej ilości bywa pomocny (np. mobilizuje). Kiedy jednak pojawia się zbyt często i zostaje z nami na długo, wtedy wyniszcza organizm i dezorganizuje... czytaj dalej →
W pracy myślisz o pięciu rzeczach naraz, bo jest tyle do zrobienia. W drodze do domu przypomina Ci się, że miałeś zadzwonić do elektryka. W domu z przerażeniem stwierdzasz, że... czytaj dalej →
Dzisiejszy post będzie bardziej do oglądania niż do czytania. Wszystko dlatego, że trafiłam w tym tygodniu w przepiękne miejsce i narobiłam zdjęć, które oglądam w kółko i nie mam dość.... czytaj dalej →
W grudniu miałam zwolnić, cieszyć się atmosferą, spotykać z przyjaciółmi i ... odpocząć. Wyszło jak zwykle. Wprawdzie kupiłam i zapakowałam pięknie prezenty, zrobiłam kartki, spotykam się z przyjaciółmi, ubrałam choinkę... czytaj dalej →
Grudzień to chyba najbardziej klimatyczny miesiąc w roku. Nie ważne, że za oknem plucha, deszcz i szaruga - u mnie w sercu wyjątkowo ciepło i radośnie. A wszystko to głównie... czytaj dalej →
Ten post miał się pojawić we wtorek z samego rana i miał być o czymś zupełnie innym. Wszystko sobie rozplanowałam, przygotowałam, nawet rozpisałam w punktach. Siadłam do laptopa i poczułam,... czytaj dalej →
To już tradycja. Co roku w okolicach połowy listopada wybieram się na zakupy papiernicze, uzupełniam zapasy o podstawowe przybory, kolorowe papiery, przeróżne naklejki i inne ozdoby. W pobliskiej pasmanterii kupuję... czytaj dalej →
Wchodzę do biura, serce kołacze mi niemiłosiernie. Spocone dłonie, gonitwa myśli, płytki, urywany oddech. Za godzinę mam bardzo ważną prezentacje. Ja i cały zespół przygotowywaliśmy się do niej kilka tygodni.... czytaj dalej →